poniedziałek, 18 marca 2013

Frywolitkowe słoneczka....

Pomysł na słoneczka zrodził się przypadkowo. Teraz są jednym z moich ulubionych wzorów. Ich środek umożliwia umieszczenie każdego kamienia lub koralika i to właśnie mi się w nich podoba, a że przywołują wiosnę to już inna sprawa :). Kolczyki wykonane są z bardzo cieniutkiego kordonka, przy użyciu igły nr 7.

Poniżej piękne zdjęcie wersji pomarańczowej wykonane przez Norberta Petrich:

 a te to jak zwykle moja wypocinka:



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz